W trzeciej rundzie Australian Open czeka nas fascynujące starcie pomiędzy Iga Świątek a Emmą Raducanu. Tak, dobrze słyszycie! Iga, nasza polska gwiazda, w pierwszej rundzie bez większych problemów pokonała Czeszkę Katerinę Siniakovą z wynikiem 6:3; 6:4, a w drugiej rundzie zdemolowała Słowaczkę Rebeccę Sramkovą – 6:0; 6:2. Jak widać, jest w świetnej formie!
Raducanu – Większe Trudności, Ale Też Ambicja!
Z kolei Emma Raducanu miała o wiele trudniejszą drogę do tej fazy turnieju. W pierwszym meczu stoczyła zaciętą walkę z Jekateriną Aleksandrową, wygrywając 7:6; 7:6, a w drugiej rundzie pokonała Amandę Anisimową 6:3; 7:5. Muszę przyznać, że jej determinacja i umiejętności są godne podziwu, ale czy to wystarczy, by stawić czoła Iga?
Iga w Roli Faworyta
Z perspektywy bukmacherskiej, Iga Świątek wydaje się być zdecydowaną faworytką w tym meczu. Jej dotychczasowe występy na turnieju pokazują, że jest w naprawdę znakomitej formie i nie zamierza się zatrzymywać! Ciekawe, jak poradzi sobie z presją – w końcu Raducanu ma swoje atuty i z pewnością nie zamierza łatwo oddać pola.