Japonia – Hiszpania

Grupa E to kolejny przypadek, w którym każda z grających drużyn ma szanse na awans. Jeśli patrzylibyśmy na szanse na początku, Hiszpania i Niemcy byli faworytami do awansu do fazy pucharowej, w między czasie bardzo dużo się zdarzyło a największymi zaskoczeniami  była zdecydowanie postawa Japonii, która w meczu otwarcia zaskakująco wygrała z Niemcami 2:1, po czym nie dała rady przeciwko Kostaryce ulegając w niedzielnym spotkaniu 0:1 i bardzo pokomplikowało to ich sprawę w grupie. Co prawda nadal są wiceliderami tabeli z trzema punktami na koncie, jednak aby zapewnić  sobie awans potrzebują zwycięstwa z Hiszpanią lub remisu, a wtedy liczył się będzie wynik drugiego spotkania. Reprezentacje nigdy wcześniej nie grały przeciwko sobie, dlatego czwartkowe spotkanie już z pewnością zapisze się w kartach historii. Hiszpania po raz pierwszy od 2010 roku, kiedy to triumfowali w turnieju Mistrzostw Świata ma szanse na skompletowanie dwóch grupowych zwycięstw, jednak pewność gry w 1/8 finału da im zdobycie już tylko jednego punktu w najbliższym spotkaniu. La Roja grają na bieżącym turnieju bardzo widowiskową piłkę, co potwierdza najlepszy bilans bramkowy z wszystkich drużyn biorących udział na zawodach w Katarze. Problemem dla Japonii może być więc zachowanie czystego konta, ponieważ pomijając bramkostrzelność rywali, ich bramkarz – Shuichi Gonda nie zagrał na „zero z tyłu” w przeciągu ostatnich dziesięciu meczy, a co więcej nie zdarzyło mu się to jeszcze nigdy na Mistrzostwach Świata. Kursy na to spotkanie są jednak bardzo jednoznaczne i wskazują faworyta do wygranej jedynie w postaci Hiszpanów – najwyższa oferta to 1.44 na lvbet.pl. Remis, który jest już bardziej prawdopodobny i prawdopodobnie dający awans ciągle jedynie piłkarzom z Półwyspu Iberyjskiego to w najlepszej ofercie okrągłe 5.00 na betclic.pl oraz superbet.pl. Jeśli chcemy jednak zaryzykować i postawić na wygraną Niebieskich Samurai, powinniśmy skorzystać z oferty sts.pl i ich kursu na taki wynik 8.45.